Szpaler czy wrzeciono. Jak ciąć pytacie, jak formować?
2018-01-26
Nie namawiam nikogo do anarchii i bezkrólewia. Kilka żelaznych zasad oczywiście obowiązuje, ale są one naprawdę proste i logiczne. Cała reszta zostaje w waszych rękach i wyobraźni.
Podstawy:
- drzewo rośnie w kierunku słońca i nic tego nie zmieni. Możecie odginać prostować i cudować, a ono i tak zrobi swoje.
- rana po cięciu musi być posmarowana inaczej grzyb lub rak gwarantowany
- nie ma żadnych minimalnych lub maksymalnych wysokości pnia(pierwszej gałęzi w koronie). Jak masz kosiarkę do trawy o wysokości 70 cm to nie zostawisz gałęzi na wysokości 50cm od ziemi ponieważ przy każdym koszeniu trawy będziesz musiał ją omijać. Któregoś dnia szlak Cię trafi i tak ją obetniesz.
- to nie drzewo decyduje jak wysokie rośnie tylko my ludzie. Skoro Japończycy potrafią zrobić z sosny bonsai to nikt mi nie wmówi, że nie można uformować Antonówki(A2) na 2,5 metrowe drzewo. Nie będzie łatwo, trzeba będzie dużo i często ciąć, ale jest to możliwe.
- już nasi przodkowie zeszli z drzew więc po co na nie ponownie wchodzić. Tnij drzewa tak, żeby było Ci wygodnie zbierać owoce, a nie tak jak na rysunku w internecie. Będąc na jednym z wyjazdów w szkółce na północy Hiszpanii widziałem jak tubylec przycina wiśnię nożycami do żywopłotu w kulkę. Na początku się z tego śmiałem - dzisiaj podziwiam Hiszpana za pomysłowość, lenistwo i odwagę
- drzewa owocowe nie służą do produkcji cienia, ale do produkcji owoców. Mniejsze drzewo to większa wygoda, łatwiejszy zbiór wygodniejsza ochrona.
- owoce potrzebują światła żeby dojrzeć - usuń gałęzie, które je zasłaniają
- "Zobacz ile mam jabłek w tym roku na jabłonce" .......no i z czego tu się cieszyć.? Po pierwsze i tak wszystkiego nie zjesz, a to co rozdasz rodzinie w 90% trafi do kosza. Owoce będą małe i biedne. Drzewo bardzo się "wysili" utrzymując dużą ilość owoców. Czy nie lepiej to zostawić na jednej jabłoni największe i najładniejsze owoce w rozsądnej ilości i cieszyć się ich wielkością i jakością ?
No i na koniec wreszcie. W amatorskiej uprawie roślin owocowych nie obowiązują nas zasady z upraw komercyjnych. Nie obowiązuje rozstawa w rzędzie, ani pomiędzy rzędami, nie obowiązuje wysokość pnia i cała reszta obostrzeń. Ma być miło, wygodnie i tak jak my chcemy :)
inż. Mariusz Kwiatkowski
Podstawy:
- drzewo rośnie w kierunku słońca i nic tego nie zmieni. Możecie odginać prostować i cudować, a ono i tak zrobi swoje.
- rana po cięciu musi być posmarowana inaczej grzyb lub rak gwarantowany
- nie ma żadnych minimalnych lub maksymalnych wysokości pnia(pierwszej gałęzi w koronie). Jak masz kosiarkę do trawy o wysokości 70 cm to nie zostawisz gałęzi na wysokości 50cm od ziemi ponieważ przy każdym koszeniu trawy będziesz musiał ją omijać. Któregoś dnia szlak Cię trafi i tak ją obetniesz.
- to nie drzewo decyduje jak wysokie rośnie tylko my ludzie. Skoro Japończycy potrafią zrobić z sosny bonsai to nikt mi nie wmówi, że nie można uformować Antonówki(A2) na 2,5 metrowe drzewo. Nie będzie łatwo, trzeba będzie dużo i często ciąć, ale jest to możliwe.
- już nasi przodkowie zeszli z drzew więc po co na nie ponownie wchodzić. Tnij drzewa tak, żeby było Ci wygodnie zbierać owoce, a nie tak jak na rysunku w internecie. Będąc na jednym z wyjazdów w szkółce na północy Hiszpanii widziałem jak tubylec przycina wiśnię nożycami do żywopłotu w kulkę. Na początku się z tego śmiałem - dzisiaj podziwiam Hiszpana za pomysłowość, lenistwo i odwagę
- drzewa owocowe nie służą do produkcji cienia, ale do produkcji owoców. Mniejsze drzewo to większa wygoda, łatwiejszy zbiór wygodniejsza ochrona.
- owoce potrzebują światła żeby dojrzeć - usuń gałęzie, które je zasłaniają
- "Zobacz ile mam jabłek w tym roku na jabłonce" .......no i z czego tu się cieszyć.? Po pierwsze i tak wszystkiego nie zjesz, a to co rozdasz rodzinie w 90% trafi do kosza. Owoce będą małe i biedne. Drzewo bardzo się "wysili" utrzymując dużą ilość owoców. Czy nie lepiej to zostawić na jednej jabłoni największe i najładniejsze owoce w rozsądnej ilości i cieszyć się ich wielkością i jakością ?
No i na koniec wreszcie. W amatorskiej uprawie roślin owocowych nie obowiązują nas zasady z upraw komercyjnych. Nie obowiązuje rozstawa w rzędzie, ani pomiędzy rzędami, nie obowiązuje wysokość pnia i cała reszta obostrzeń. Ma być miło, wygodnie i tak jak my chcemy :)
inż. Mariusz Kwiatkowski
Pokaż więcej wpisów z
Styczeń 2018